Komentarze: 0
Czemu mam na imie Kalina?
Czemu urodziłam sie w styczniu, a nie w sierpniu?
Czemu jestem ciemną blondynką, a nie szatynką?
Czemu....czemu, czemu, czemu??!!
Im wiecej chcemy wiedzieć
i im bardziej się nad tym pytaniem zastanawiamy
to tym więcej wątpliwości nam przysparza, zauwważliscie to?
Ale czasmi jedno pytanie odpowiednio pstawione,
w odpowiednim miejscu i czasie może wszystko zrujnować lub przeciwnie.
Jednak na jedno proste czemu może być wiele odpowiedzi np.
Czemu nazywam się Kalina?
odpowiedź: bo takie imie podobało się moim rodzicom,
bo to imie najlepiej pasuje do mnie i najlepiej mnie oddaje,
bo tata chciał abym miała imie podobne do mamy ( mama jest Halina )
jest dużo możliwości i w sumie wszystkie są prawidłowe.
Jednak w sumie kiedy zapytałam mame,
podała mi tylko jeden powód,
a za kazdym razem kiedy pytałam kogoś innego to miałam inną odpowiedź.
Choć mieli ich wiele musieli wybrać jedną.
Na tym chyba też polega życie, na sztuce wyboru!
Czasami pozornie nieważne decyzje wpływają
na to co się z nami stanie lub jacy jesteśmy.
Możemy np. wyjść z domu minute później i spóźnić się na autobus
aby po tem w wieczornych wiadomosciach dowiedzieć się że miał on wypadek.
Taka pozornie nie wazna decyzja mogła uratwoać nam zycie.
Mozna to oczywiscie nazwać zbiegiem okoliczności
ale jak udowodnić, że coś takiego istnieje?
To bardzo trudne ale ostatnio zaczęłam się nad tym zastanawiać
i dochodzić do wniosku jak jeszcze wiele przedemną
i jaka jestem niedoświdczona!
Oczywiscie mam prawo, mam dopiero 15 lat
i wciąż musze się jeszcze wiele nauczyć,
ale zaczynam odnosić wrażenie, że ostatnie wydarzenie
i dni zmieniły mnie, wpłynęły na mnie i to bardzo pozytwnie!
Stałam się silniejsza, wiem jakich błedów w przyszłosci nie poepłnić
i jakie decyzje należy podjąć w danej sytuacji.
Wakacje się zaczęły a to dopiero poczatek,
zobaczymy jak miną....I ile mnie nauczą...:)