Archiwum 22 listopada 2003


lis 22 2003 Tak późno...
Komentarze: 2

Witaj! Jak Ci minął dzień?

Hm...nikogo nie ma?

Musiałaś na chwile wyjść,

nie ważne!

Ja zaczekam.

O! To Twoja husteczka,

pewno zdarzyło Ci się ją zgubić,

oddam Ci ją

jak tylko wrócisz...

Tiak-tak,tiak-tak...!

To tyle czasu,

a Ciebie wcią z nie ma.

Dokąd poszłaś?

Czy ta husteczka to znak?

Okna zamkniete, nikogo nie ma...

powinnaś już wrocić!

A może...śpisz?

Biegne do góry,

przecież musisz tam być!

Ale Cie nie ma...

Łóżko zasłane,

a szafa?

Szafa pusta...

odeszłaś?

Dlaczego?

Tylko na lustrze jakaś karteczka

"Że Cię nie szukać"

Ale czym zawiniłam?

Że przed lustrem łkałaś cichutko...

No tak!

Lustro przeciez nie zdradzi,

ale czy mnie,

posadzałaś o zdrade?

To boli...

ale dam rade...

Bo przecież Ty jeste teraz szczęsliwa,

PRAWDA???!!!

( Dźwięk tłuczonego szkła )

sentence_to_life : :