Najnowsze wpisy, strona 2


kwi 02 2004 Być dzieciem nocy....
Komentarze: 4

Dzieci nocy, które zostały skazane na śmierć

by po tem ponownie narodzić się jako nieumarli...

Krążące po ulicach okryte tejemnicą nocy

nigdy nie zaznają spokoju...

Nie puki żyją, ale czy śmierć była by dla nich ukojeniem?

Czy jedynie kolejnym etapem na drodze życia,

które już teraz jest piekłe

******

Jednak skad się biorą, co sprawia,

że pojawiają się wśród nas niepostrzeżenie,

po cichu wkradając się w nasze życie

i wyssysając je z nas wraz z naszą ciepłą krwią,

jaka od teraz staje się ich cześcią...?

Oto kilka sposobów w jakie ( wedle mitów, podan i legend )

można stać się Wampirem...

1.Człowiek ugryziony przez wampira, który skosztował krwi demona

2. Człowiek obłożony klątwą

3. Dziecko zmarłe bez chrztu

4. Nieślubne dziecko

5. Siódme dziecko

6. Dziecko urodzone z zębami

7. Niewierzący w Boga

8. Człowiek z dwoma rzędami zębów

9. Człowiek posiadający dwie dusze

10. Człowiek posiadający dwa serca

11. Człowiek zły za życia

12. Samobójca

13. Człowiek mający czerwoną twarz

14. Człowiek zmarły bez spowiedzi

15. Człowiek niewierzący

16. Człowiek mający zrośnięte brwi

17. Człowiek mający nierówny, chrapliwy oddech

18. Czarownik

19. Wiedźma

20. Człowiek, którego zwłoki zbeszczeszczono

21. Zwłoki, przez które przeskoczyło jakieś zwierzę

22. Zwłoki, nad którymi podawano sobie ręce

23. Zmarły śmiercią tragiczną

24. Młodzi, którzy nie zdążyli nacieszyć sie przyjemnościami życia i przez zazdrość zamienili się w wampiry

25. Fałszywy świadek

26. Z zemsty Tarota

sentence_to_life : :
kwi 01 2004 Czarny krąg....
Komentarze: 6

"Czarne skrzydła nachylił,

Czarne koło zatoczył....

Sfrunął czarntym motylem,

lekko zamknął mi oczy...

Cieniem...

Snem....

I milczeniem....

Długo krążył nademną,

po tem spłonął płomieniem,

po tem strącił mnie w ciemność...

Kazał śpiewać i płonąć jakąś gwiazdą oślepłą,

Błyskawicą czerwoną,

wichrem mroźnym....

Krwią ciepłą...."

 

                                                                                                                          (W.Broniewski)

sentence_to_life : :
mar 24 2004 I don't know how....
Komentarze: 3

I don't know how to love him,

What to do,

how to move him!

I've been changed, Yes realy changed.

In this past few days when I see myself

I seem like someone else...

I don't know how to take this,

I don't see why he moves me,

His a man, his just a man,

and I had so many, man before i very many ways,

His just one more...

Should I bring him down, should I screem and shout,

should I spek of love, let my feelings out?!

I never thought I come to this!

What's it's all about?

Don't You think it's rather funny?

I shouldn't be in this position,

I'm the one, whos alweys been są calm, so cruel,

no lovers full, running every short!

He scareed me so...

I never thought I come to this!

What's it's all about?

Yeah...If he said he loved me,

I'd be lost, I'd be fraighten!

I couldn't comp, just could'n comp,

I turn my had, and back away,

I woulnd't won't to know...

He scareed me so...

I want him so...

I love him so...!

sentence_to_life : :
mar 23 2004 Uwaga - znów panuje
Komentarze: 1

I już był pierwszy dzień wiosny!!!

Teraz to już tylko patrzeć jak będą mijały dni

Które pozostały do lata!!!

Ale czy ktokolwiek zwrócił kiedyś uwagę na to jak czas szybko leci??

Przecież dziś już mamy 23 marca,

3 kwietnia mamy wolną przerwę wielkanocną,

Którą poprzedzają zawsze rekolekcje w szkołach?

Potem 10 dni wolnego i do szkło wracamy 13 kwietnia.

Ja osobiście 24 kwietnia wyjeżdżam i wracam około 5 Maja.

W Mają zaczynają się już matury, a chyba w kwietniu testy kompetencji i teraz,

Te dni ustawowo mają być wolnymi od nauki szkolnej

( tak przynajmniej słyszałam:P )

Tak wiec Maj zleci pod znakiem kwitnących kasztanów i zapewne u wielu

Osób podciąganiem ocen przed końcem roku!

Następnie dwudziestego któregoś Maja zaczynają się rady pedagogiczne

I trzeba wystawić już prowizoryczne oceny, można je jeszcze

Oczywiście poprawiać, ale kiedy już są wpisane za wiele zrobić się nie da

( taki los :P ) A w czerwcu to już prawie nie nauka!

Jak więc widać czas leci niewyobrażalnym pędem!

Oczywiście wakacje mielibyśmy 24 czerwca

Gdyby nie nasza "kochana" Pani Łybacka,

Która w trosce o nasze dobre wykształcenie

Postanowiła wprowadzić ustawę o chodzeniu do szkoły do końca czerwca...!

Oczywiście wszyscy "rozumiemy" jej dobre intencje

,(które niekoniecznie pokrywają się z naszymi)

I jesteśmy gotowi jej to "wybaczyć"

Tak, więc Pani Łybacka może spać spokojnie

W trosce o nas, a My dozgonnie (nie)wdzięczni,

Spędzimy nasze wakacje radośnie

( cierpiąc, że zabrali nam całe 7 dni licząc w porównaniu do poprzednich)

No, ale cóż...Na razie jeszcze mamy marzec,

Tak, więc nie będę dłużej prawić o wakacjach.

Na razie nadeszła wiosna,

Roztopiła wszelkie lody i śniegi

( także między ludzkie)

I jak to zwykle bywa

Coraz częściej można spotkać na ulicach osobniki,

Które zostały ( och nieszczęśni :P ) -

zaświergolone!

Ta oto choroba jest przenoszona drogą powietrzną,

Zazwyczaj łapiemy ją po spotkaniu z kimś

( w naszym odczuciu)

Miłym, sympatycznym, atrakcyjnym i inteligentnym z poczuciem humoru.

Niestety lekarstwo nie jest jeszcze znane,

Tak samo jak dokładne dane na temat wirusa, który ją wywołuje.

Wiadomo, że jego siedliskiem zazwyczaj jest serce,

A objawy to:

1.Czeste peszenie się w pobliżu osoby, która nas zaraziła, lub tylko na dźwięk jej głosu

(, czyli oblewanie się uroczym rumieńcem:P)

2.Problem ze skupieniem się w szkole

( jest to jedna z chorób, która najbardziej utrudnia podciąganie średniej)

3.Ciągłe rozkojarzenie

( łączy się z punktem powyższym tylko, że w bardziej rozwiniętym stadium,

Myślimy o osobie, która była nosicielem i nas zaraziła już bardzo często,

Nieomal bez przerwy)

4.Częsta tęsknota za jej spojrzeniem, głosem, uśmiechem czy choćby pisanym słowem

( oj tak, brakuje nam obecności tej osoby i to bardzo! Często chwytamy za słuchawkę

Telefonu, ale z braku odwgaii ostatecznie nie dzwonimy, bo wiemy, że jak

Usłyszymy jej głos to - patrz punkt pierwszy)

5.Zazwyczaj chcemy jej coś powiedzieć, ale właściwie sami nie wiemy, co

( a jak już wiemy to zazwyczaj brakuje nam względem niej odwagii )

6.Kiedy ta osoba jest, to jest źle, a jak nie ma jest jeszcze gorzej

( nie musze chyba tłumaczyć :P )

7.Przyspieszone bicie serducha

( Bum-bum, bum-um - zamienia się teraz w

ŁUP-ŁUP, ŁUP-ŁUP:p

ale oczywiście tylko w towarzystwie tej osoby )

8.Rozmarzone spojrzenie gdy o niej myślimy i mimo wolny uśmiech

( to chyba najbardziej urocze :P )

9.Częste westchnienia typu - "Ach!", "Och!", "Ech!" itp.

( Ach tak.....ech....znamy to skądś! :P )

Jeżeli spełniasz powyższe warunki,

Lub przynajmniej połowę z nich możesz czuć się zagrożony

Bowiem.....JESTEŚ ZAŚWIERGOLONY!

Nie ma jednak sensu panikować ani iść do żadnego lekarza,

jest tylko jedno lekarstwo na tę chorobę, które wszyscy naukowcy

uznali za najlepiej działające:

- Idź do osoby, przez którą zostałes zarażony ( lub zadzwoń, napisz sms, e-maila,

lub porozmawiaj na GG - jedna ważna rzecz! NIEZWLEKAJ Z TYM!!! )

I zaproś ją gdzieś ( np. na spacer, do kina, na pizze itp. )

Jeżeli się zgodzi i spotkanie będzie udane

To proponuje się powtarzać tę kuracje tak często jak

Będzie się miało ochotę, a jeżeli powyższe syndromy

Zaobserwuje się u osoby, jaka nas zaraziła, możemy być pewni,

Ona też jest ZAŚWIERGOLONA!!!

- W takiej sytuacji nie pozostaje nic więcej jak powiedzieć

Tej osobie, o swojej chorobie, a jeśli ona przytaknie,

że choruje na to samo, proponuje się wspólne kontynuowanie tej choroby,

Chodząc za rękę, rozmawiając i będąc za sobą "W zdrowi i w chorobie:P "

( Oczywiście inne rzeczy typu pocałunki też dozwolone -

Podobną są najlepszym antybiotykiem na syndrom choroby nr. 4

Bądź, co bądź jedyne lekarstwo, przez które można zostać lekomanem)

 

-Ach....No tak....Ech....To ja ten no....( Speszona)

Dostałam właśnie wiadomość na GG, więc jeśli pozwolicie to

Hm....E....Ja już kończę...Ech....!:P

sentence_to_life : :
mar 23 2004 Przyjaźń jest jak wino - im starsza tym...
Komentarze: 2

Jestem troche chora,

ale dzięki bogu to tylko chwilowe osłabienie...!

Prawde mówiąc bardzo nie lubie chorować,

jest to jedno z najnujdniejszysz zajęć jakie znam!

Co prawda można sobie powypoczwać,

odespać wszystkie poranne wstawania do szkoły,

porobić rzeczy na które się zazwyczaj nie miało czasu.

Ale niestety trzeba też nadrabiać lekcje,

zaliczać sprawdziany, które się ominęło w czasie choroby

i robić inne już mniej przyjemne zajęcia...

W sumie siedzi się głównie samemu,

bo znajomi i przyajciele mają szkołe,

 zajęcia dodatkowe, generalnie muszą się uczyć,

a po swoich zajęciach chcą odpocząć i porobić to,

na co mieli ochote.

Tak więc choroba ( przynajmniej w moim odczuciu ) to wcale

nie jest taka fajna, krótka przerwa od szkoły.

Ale z drugiej strony miło jest gdy przyjaciele pytają:

"Co tam u Ciebie, jak zdrowie?", "Lepiej się już czujesz?",

"Szybko zdrowiej!" - to bardzo miłe.

Skoro w sumie już poprzednim razem było nieco cytatów

to i teraz, a propo przyjaźni, się nimi posłuże:

1.Prawdziwa przyjaźń przypomina wino - im więcej liczy lat, tym jest wyborniejsza.

2.Siedliskiem przyjaźni jest serce, ale dochodzimy do niej drogą zrozumienia.(John Ching-hsung Wu)

3.Kto jest przyjacielem ten kocha ale nie każdy kto kocha jest też przyjacielem.(Seneka)

4.Prawdziwa przyjaźń to doskonała harmonia tego, co ludzkie z tym, co boskie.(Cyceron)

5.Niewiele byłoby przyjaźni, gdyby każdy wiedział, co przyjaciel o nim mówi, kiedy go nie ma.(Blaise Pascal)

6.Nie będzie przyjacielem kobiety, kto może być jej kochankiem(Honore Balzac)

7.Przyjaźń jest jak owoc. Dojrzewa szybciej przy właściwej pielęgnacji.(przysłowie japońskie)

8.Jesteś przyjacielem, ponieważ jesteś węzłem, który łączy, lecz nie zniewala.(Helena Oshiro)

9.Kobieta może być przyjaciółką mężczyzny, lecz by uczucie to trwało, niezbędne jest wesprzeć je odrobiną fizycznej antypatii.(Fryderyk Nietzsche)

10.Gdy zniszczymy miłość i przyjaźń, cóż wartościowego pozostanie?(David Hume)

sentence_to_life : :